Rozdział 1

Maul urodził się w wiose klanu młota matka jego zgineła jak był mały Maulowi został tylko ojciec Carlos.Ojciec Maula był dobrym wojownikiem i mysliwym gdy Maul miał 10 lat ojciec uczył go walki mieczem jednorecznym a w wieku 15 lat uczył go polowań gdy Maul miał 16 lat uczył się dziwnej walki .Ojciec chciał go od tego odciągnąc ale się nie udało Maul nauczył sie walki dwoma mieczami.Potem nauczył się cicho zabijac.w Nordmarze spotkał kilku ludzi Diaxa dobrego mysliwego , Marco Ukara i kilku innych zaprzyjaźniłem się z nimi obaj byli dobrymi Myśliwymi 2 miesiace poźniej marco i diax i kilku ludzi popłyneli na jakas wyspe a ja powedrowałem do Varrantu tam spotkałem koczowników ktorzy mnie zaatakowali ja ich zabiłem w tym widzieli wiezniowe koczowników chcieli sie tego samego nauczyc.Nauczyłem ich tej walki mówili że zostana przy mnie na zawsze ciesze się z tego mam swoją grupe w pewnym miescie poznałem ucznia czarnego maga ten uczen miał na imię Deber.Zaprzyjaźniłem się z nim.Kilka dni poźniej.Dzisiaj zabiłem kilka szakali wziołem ich mieso dla mojej grupy i mojego przyjaciela Debera zjedlismy mieso potem wyruszyliśmy do Bakareshu podobno miasta Beliara tam chyba jest ciało Beliara niewiem .kilka lat poźniej.Mam 21 lat wyruszyłem z moja grupa i Deberem na pewną wyspe i tam podobno był DiaX i Marco i ci ludzie.
(to inna historia niz ta powstania zakonu)

hehe dzięki że o mnie wspomniałeś jeśli napiszesz coś dalej to może nasze drogi się skrzyżują ;D

hue hue hue dzisiaj moze napisze rozdzial 2 bo zabardzo czasu niemam

ja tez dziekuje ze omnie wspomniales napisz ze jestem najleprzym wojownikiem i itp hehe

Ty kur#a jestes magiem :P

noiiii

i to że jestes w dzienniku uczniem czarnego maga :p

Właśnie jak mag może być najlepszym wojownikiem jak ja nim jestem?-.- xD

taaa w dupie diax najlepszym jestes Zuben najlepszy :P

no zobaczymy w GMP:>

najleprzy to jestem ja wiec po co te nerwy :D

hahhahhah deber smieszny jestes